„Bóg nas nie wypuścił ze swoich rąk. Bóg stwarza nas na nowo poprzez wiarę w Jezusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego” – mówił homilii abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który 4 kwietnia przewodniczył Mszy św. w intencji ludzi młodych w kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze. Msza św. na rozpoczęcie obchodów XXXV Światowego Dnia Młodzieży była transmitowana przez Telewizję Trwam.
W homilii abp Depo podkreślił, że „Niedziela Palmowa, która rozpoczyna Wielki Tydzień naszej chrześcijańskiej wiary ma swoją drugą nazwę, można powiedzieć bardziej wewnętrzną, jest Niedzielę Męki Pańskiej”. – Wsłuchując się w dniu jutrzejszym w opis Męki Pańskiej starajmy się głębiej zrozumieć, że to co będziemy słyszeć nie jest jakimś wymyślonym przedstawieniem, czy teatrem odgrywającym się przed naszymi oczami na podstawie jakiegoś fikcyjnego scenariusza. To jest historia Jezusa, która nie przemija. Ona trwa w dziejach człowieka i świata, nawet gdyby człowiek nie zdawał sobie z tego sprawy – mówił abp Depo.
– Ewangelia ukazuje drogę przybliżania się Jezusa do Jerozolimy. Jezus odważnie wkraczał do świętego miasta, ale jednocześnie miał swoje miejsca odosobnienia. To miasto przecież poprzez swoich namiestników, faryzeuszy przygotowywało Mu cierpienie – podkreślił arcybiskup.
– Jezusowi w wydarzeniu Niedzieli Palmowej nie chodziło o zewnętrzne uznanie, ludzkie uznanie honorów, pozdrowień na rynku. Jezus od początku swojej publicznej działalności żył ze świadomością swojej drogi i swojej godziny, o bolesnej męce, śmierci i zmartwychwstaniu. Jezus szedł ku tej godzinie, dla której się narodził z Maryi, dziewicy, aby swoją śmiercią dać nam nowe życie – kontynuował metropolita częstochowski.
Arcybiskup nawiązał również do filmu „Pasja” w reżyserii Mela Gibsona – Jest w nim fragment drogi krzyżowej, kiedy Maryja wychodzi naprzeciw Jezusowi. Tutaj również w kaplicy w odnowionej drodze krzyżowej znajdujemy napis, który nas może szokować: „Maryja zagradza drogę Jezusowi”. Właśnie ten fragment widzimy w filmie. Maryja wychodzi naprzeciw, Jezus zatrzymuje się. Maryja ukrywa swoją twarz w dłoniach, żeby nie krzyczeć. On wtedy wypowiada słowa: „Oto teraz wszystko stwarzam nowe”. – mówił arcybiskup i pytał: – Czy potrafię razem z Jezusem i Jego Matką żyć atmosferą Niedzieli Palmowej, która nie jest tylko radosnym spotkaniem, ale zapowiada Jego mękę i odrzucenie?
– Te kilka dni dzieli nas tylko krok od jeszcze większej tajemnicy, którą w tych trudnych dla nas czasach zdaje się wypowiadać wielu ludzi: „Boże nasz, czemuś nas opuścił”. Wchodzimy tutaj w dramat Jezusa. Te Jego słowa wypowiedziane poprzez psalm 22 wcale nie oznaczają, że Bóg nas wypuścił ze swoich rąk. Bóg stwarza nas na nowo poprzez wiarę w Jezusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego – kontynuował abp Depo.
– Jezus w tym czasie przypomina nam o tym, co zazwyczaj spychamy na margines życia, a mianowicie o konieczności przechodzenia każdego przez ból, cierpienie i śmierć – dodał.
Metropolita częstochowski przypomniał słowa, które św. Jan Paweł II napisał w 1985 r. w liście do młodych: „Śmierć wydaje się daleka od młodości. Tak. Skoro jednak młodość oznacza projekt całego życia, projekt zbudowany wedle kryterium sensu i wartości, nieodzowne jest również w młodości pytanie o kres. Pozostawione samemu sobie doświadczenie ludzkie mówi to samo, co Pismo Święte: „postanowione jest człowiekowi raz umrzeć”. Pisarz natchniony dodaje: „a potem sąd”. Chrystus zaś mówi: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Pytajcie zatem Chrystusa, jak młody człowiek w Ewangelii: „Co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?” – napisał św. Jan Paweł II.
– Chrystus bowiem jest nie tylko Nauczycielem na drogach życia. On jest świadkiem przejścia przez cierpienie i śmierć do życia. To nie moje, czy twoje pragnienie życia nas unieśmiertelnia, ale tylko Bóg, który jest źródłem życia – dodał abp Depo. Metropolita częstochowski przypomniał, że „swoim zmartwychwstaniem Chrystus stał się trwałym znakiem sprzeciwu wobec tych wszystkich programów, które nie są zdolne wyprowadzić człowieka poza granice śmierci. Tą granicą zamykają się wszystkie pytania człowieka dotyczące wartości i sensu życia wobec wszystkich programów, światopoglądów i ideologii, których pełen był i jest nasz świat”.
Nawiązując do dzisiejszego czasu abp Depo zaznaczył, że „nawet to doświadczenie nie uczy nas jedności, tylko znajdujemy sposoby, żeby się dalej dzielić i to wewnątrz nas i poza naszymi granicami. Nie możemy dzisiaj pozwolić na dalsze wchodzenie w kłamstwo, które wcześniej czy później przynosi śmierć”.
– Chrystus nam powtarza: Ja jestem zmartwychwstanie i życie. Ufajcie jam zwyciężył świat – zakończył abp Depo.
Tekst: Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela
Foto. Twitter.com/JasnagoraNews
DR WACŁAW DEPO METROPOLITA CZĘSTOCHOWSKI
1 lutego 2019 r.